NR 16 (LUTY 2001) |
HISTORIA TAI CHI CHUAN RODZINY CHEN
(OD POJAWIENIA SIĘ NOWYCH STYLÓW DO CZASÓW WSPÓŁCZESNYCH)
Jaromir Śniegowski
chen@chen.org.pl
Polskie Towarzystwo Rozwoju Chen Tai Ji Quan
Poprzedni odcinek skończyliśmy w momencie, gdy pierwszy człowiek spoza rodziny Chen, uczony rodzinnego stylu, Yang Luchan, wyjechał do Pekinu i rozpoczął tam karierę. Został on nauczycielem Wu Yuxianga i Quan You dając tym samym początek stylom Wu (Hao), Wu, Yang - funkcjonującego jako odrębny styl od czasu jego wnuka, Yang Chengfu - oraz Sun, którego założyciel, Sun Lutang uczył się u spadkobiercy Wu Yuxianga w drugim pokoleniu, Hao Weizhena.
W okresie, gdy Wu Yuxiang, który utracił kontakt ze swym pierwszym nauczycielem, przybył do Chenjiagou, mistrz Chen Changxing był już stary. Nie podjął się więc nauczania przybysza, lecz odesłał go do jednego ze swych najzdolniejszych uczniów, Chen Qingpinga. W jego wypadku spotykamy się z pewną tajemnicą - był on co prawda uczniem starego mistrza, lecz niektóre źródła podają, że uczył się także u niejakiego Chen Youbenga, twórcy xinjia, 'nowego stylu'. Niestety, nawet tam, gdzie jego nazwisko jest wymienione, nikt nie podaje dat życia Chen Youbenga, natomiast sami członkowie rodu nie wymieniają w ogóle takiego mistrza. Obecną wersję xinjia utworzył znacznie później słynny mistrz Chen Fake.
Gdy Qingping dorósł, ożenił się bogato z dziewczyną z wioski Zhaobao i wprowadził się do domu teścia. Doszło wtedy do bardzo ciekawego spotkania. Ten, kto czytał poprzedni odcinek wie, że ze wsi tej pochodził znajomy Chen Wangtinga, Jiang Fa, generał u buntownika Li Zichenga, wzięty swego czasu przez Chen Wangtinga do niewoli (niektórzy twierdzą, że udał się za nim z własnej woli, z szacunku dla wysokich umiejętności w sztuce walki). W czasach Chen Qingpinga spadkobiercą stylu, uprawianego przez Jiang Fa był "Magiczna Dłoń" Zhang Yan, mniej więcej rówieśnik Chen Changxinga. Polubił on młodego przybysza i podjął jego naukę w miejscu, gdzie skończył ją ten ostatni. Ponieważ jednak style te (niezależnie od tego, czy to Jiang Fa uczył Chen Wangtinga, czy na odwrót) rozwijały się przez prawie 200 lat niezależnie od siebie, z połączenia tych umiejętności powstała odmiana stylu Chen zwana xiaojia, 'małym stylem'.
Przedstawiciel rodu Chen zdobył w nowym miejscu zamieszkania ogromny autorytet. Stał się jednym z miejscowych mistrzów, do którego na naukę zgłaszało się wielu ludzi. Prócz Wu Yuxianga, który przebywał u niego tylko kilka miesięcy, uczył jeszcze Li Yingjana, założyciela stylu Tengpeng, zwanego też hulei - 'błyskawica', Niu Fahu, który stworzył znany z niskich pozycji styl Lingluo, a przede wszystkim He Zhaoyuana, który uchodził za najwierniejszego i najzdolniejszego ucznia. W jego nauczanie zaangażował się nawet Zhang Yan. Ten stworzył otaczany wielkim szacunkiem styl He, zwany daili ('reprezentujący wiedzę'). Wszystkie one należą do grupy stylów z Zhaobao, jednak zbliżone są bardzo do stylu Chen. Jedynie wywodząca się bezpośrednio od syna Zhang Yana odmiana Wudang Zhaobao Sanheyi nie ma nic wspólnego ze sztuką, reprezentowaną przez Chen Qingpinga.
W czasie, gdy w XIX wieku przedstawiciele stylów Yang, Hao czy He brylowali w Pekinie, zdobywając klientów wśród bogaczy, spadkobiercy Chen nie opuszczali hrabstwa Wen, ciesząc się sławą lokalną. Nie brali udziału w zaciętych walkach, jakie toczyli w tym czasie mistrzowie sztuk walki w wielkich miastach, pozbawieni dotychczasowych źródeł utrzymania - opieki nad przewozem towarów i handlem. Zmusiło ich to do szukania pracy jako ochrona osobista lub nauczyciele walki. Dotychczas pilnie strzeżone tajemnice rodów zaczęto sprzedawać, dla zdobycia chleba (zawsze coś jednak zachowując dla siebie). By zaś zdobyć uznanie klientów, należało wykazać się w często śmiertelnych pojedynkach z innymi.
Dopiero w latach 20. XX wieku do Pekinu przybył Chen Zhaopi. Przez parę lat jego umiejętności wystarczały, by zapewnić mu pracę i szacunek. W owym czasie rzadko już dochodziło do walk na śmierć i życie, nie tolerowanych przez nowe władze chińskie. Jednak tak samo, jak i inni adepci sztuk walki, nie mógł przełamać dominacji dwu muzułmańskich wojowników, braci Li. Koło 1930 r. postanowił zwrócić się o pomoc do rodziny; w ten sposób w Pekinie zjawił się Chen Fake. Prosto z dworca udał się do domu rywali i jednego z nich wyrzucił wraz z fotelem przez okno na ulicę. Tak rozpoczęła się sława stylu Chen.
Nowy mistrz zdobył już wcześniej uznanie w swej okolicy. W hrabstwie Wen wszystko jeszcze było po staremu - tak więc miał okazję wykazać się w walkach zarówno z fanatycznymi pogrobowcami po ruchu Ihetuan, miejscowymi gangsterami, używającymi już nowoczesnych pistoletów czy przeciwstawić się miejscowemu "warlordowi", któremu odmówił służby jako instruktor oddziałów wojskowych - po czym musiał ze związanymi rękoma odpierać ataki innego instruktora uzbrojonego w szablę. Oczywiście, Chen Fake rozbroił napastnika samymi kopnięciami.
Chen Fake |
W Pekinie Chen Fake szybko zyskał uznanie. Jego uczniami zostali pokonani przez niego inni wybitni mistrzowie, np. szef pekińskiego Instytutu Guoshu oraz popularni aktorzy chińskiej opery (np. Yang Xiaolu). O zatrudnienie go na stanowisku nauczyciela ubiegał się pekiński uniwersytet (odmówił, gdyż straciłby pracę poprzedni instruktor, znany z porządnego charakteru i wielkiej biedy). Wraz z innymi wielkimi mistrzami brał udział w zakładaniu pierwszych oficjalnych organizacji sztuk walki, mających reprezentować środowisko wobec władz. Przy tej okazji rzucił słynnego mistrza bagua, Li Jianhua o ścianę tak mocno, że tynk wbił się między sploty tkaniny jego ubrania tak głęboko, iż nie dało się go doczyścić. Wsławił się też "nieruchomą" walką z zapaśnikiem Shen Sanem; Fake pozwolił się schwycić za nadgarstki, poczym obaj stali przez chwilę bez ruchu, roześmieli się i rozeszli. Shen San stwierdził potem, że nie był w stanie ani pchnąć, ani pociągnąć przeciwnika i był zdany na jego łaskę, czego mistrz nie wykorzystał.
W Pekinie mistrz miał wielu wybitnych uczniów. Współpracował z nim Chen Zhaopi, wybitnymi postaciami byli jego synowie - Chen Zhaoxu i Chen Zhaokui, oraz córka, Chen Baoqu. Najwybitniejszymi uczniami spoza rodziny są działający w Pekinie do dziś Feng Zhiqiang i Deng Jie. Doprowadziło to do dużego zróżnicowania stylu.
Sam Chen Fake podchodził do tradycji dość swobodnie. Zreformował styl, zmieniając wygląd i interpretację wielu ruchów oraz dodając nowe, tworząc w ten sposób xinjia, 'nowy styl'. Nie ćwiczył prawie form z bronią, nauczając tylko sztuki władania mieczem. Pozwalał również zmieniać formy swym uczniom, przez co nie należący do rodziny starzy mistrzowie reprezentują odmiany całkowicie się między sobą różniące, nie tylko sposobem interpretacji, ale też kolejnością ruchów i ich ilością. Od jego czasów zmienia się także wysokość postaw w trakcie wykonywania form. By wprowadzić jednak jakiś porządek w panującej dowolności, Chen Fake ustalił 3 podstawowe odmiany stylu: dipan - niski, o obszernych ruchach; gaopan - wysoki, o ruchach krótkich i subtelnych; oraz pośredni - zhongpan.
Chen Fake zmarł nieco po II wojnie światowej, już za panowania komunistów, którzy jednak wtedy próbowali kokietować i pozyskiwać ludzi, obdarzanych dotychczas szacunkiem. Niedługo jednak po jego śmierci zakazano tradycyjnego nauczania, zapewniając w ten sposób monopol na uprawianie sztuk walki oficjalnemu Związkowi Wushu. Należący do warstwy średniej wybitni mistrzowie oskarżeni zostali o przynależność do klasy wyzyskiwaczy (tradycyjnie, bogaty człowiek w Chinach inwestował w ziemię, by dostać się do szanowanej warstwy "rolników"). Starszy syn Chen Fake, Zhaoxu, zesłany został do obozu laogai i zastrzelony podczas ucieczki. Jeszcze silniejsze prześladowania dotknęły tradycyjnych mistrzów w trakcie "rewolucji kulturalnej", gdy walczono z "przeżytkami feudalnego stosunku mistrz-uczeń".
Represje te dotknęły wszystkie style. Większość z nich zaprzestała szkolenia nowych uczniów. Stąd obecnie brak średniego pokolenia wśród mistrzów szkół wewnętrznych, w których poziom mistrzowski osiąga się dopiero w sile wieku. Większość przedstawicieli tradycyjnych szkół nei jia to doskonali technicznie starcy, którzy jednak nie mogą podjąć się nauczania większej ilości uczniów i podróżowania. Drugą liczną grupę stanowią młodzi ludzie, niezbyt jeszcze doświadczeni. Brak takich, którzy mogliby udźwignąć ciężar rozpropagowania prawdziwej sztuki na świecie. Stąd legendy o elitarności stylów nei jia - oraz działalność wielu chińskich "mistrzów", propagujących głównie własne wynalazki pod starymi nazwami i niewiele odbiegających poziomem od uczących się u nich Europejczyków.
Mistrzowie w pełni przygotowani do pełnienia swej roli to w tej chwili ewenement, powstały częściowo dzięki przypadkowi, a częściowo dzięki dalekowzroczności spadkobierców stylów, działających w trudnych czasach komunizmu w Chinach. Po śmierci Chen Zhaoxu, jego brat, Chen Zhaokui powrócił wraz z Chen Zhaopi do Chenjiagou, gdzie w tajemnicy rozpoczął treningi z wybraną grupą 15 młodych ludzi. Mogło się to udać, gdyż wszyscy mieszkańcy należeli do jednej rodziny, i prawdopodobieństwo denuncjacji było niewielkie. Wśród trenowanej przez konspiratorów grupy znaleźli się współcześni wielcy mistrzowie, tacy jak Chen Zhenglei, Wang Xiang czy spadkobierca stylu, Chen Xiaowang. Gdy otworzyła się znów możliwość działania, styl Chen jako jeden z niewielu miał kadrę gotowych do nauczania instruktorów, mogących zaprezentować sztukę na najwyższym poziomie.
Podjęli oni działania w różnych kierunkach. Chen Zhenglei na przykład zajął się - prócz treningu - polityką i został wybrany członkiem Zgromadzenia Narodowego. Natomiast Chen Xiaowang odnosił się do czynników oficjalnych z pewną rezerwą. Jedynym oficjalnym stanowiskiem, jakie piastował, był sekretarz Związku Pchających Dłoni Prowincji Henan. Chętnie natomiast wyjeżdżał, najpierw do Japonii, potem do innych krajów. Gdy tylko otwarła się taka możliwość, z początkiem lat 90. wyjechał do Malezji, a stamtąd do Australii, gdzie osiadł, korzystając z programu rządu australijskiego, przyznającego stypendia mistrzom tradycyjnych sztuk, w ramach popierania kultury mniejszości chińskiej.
Parę lat temu uczniowie Chen Xiaowanga - przede wszystkim rezydujący w Chenjiagou Shen Xijing i Jan Silberstorff z Niemiec - założyli World Chen Tai Ji Association, którego szefem pozostaje Chen Xiaowang.
Długa ewolucja stylu doprowadziła do wykrystalizowania się kanonu form. Duża część z nich opisana jest już w pismach założyciela stylu, Chen Wangtinga. Są to formy z bronią i paochui. Pchające Dłonie (tuishou) były w tym czasie tylko metodą treningową. Chen Changxing stworzył formę laojia. Mistrzowie z XIX wieku wprowadzili tuishou jako sposób rozgrywania pojedynków. Chen Fake natomiast wymyślił współczesną wersję xinjia. W latach 20., gdy powstało w ogóle pojęcie 'szkół wewnętrznych' (nei jia) powstał podział na "ćwiczenie do walki" i "ćwiczenie spacerowe" (dla zdrowia). Ukształtowany w ten sposób program nauczania możemy prześledzić na przykładzie World Chen Tai Ji Association. W jego ramach naucza się:
Prócz tego własne formy i własny program szkolenia mają pozostali mistrzowie, z których najbardziej znani są Chen Zhenglei (twórca formy 18-ruchowej) i Feng Zhiqiang (prezentujący własną zreformowaną wersję xinjia).
Postacie i terminy, występujące w tekście:
Chen Fake, in. Chen Fu-Ku (1887-1957). Prawnuk Chen Changxinga, jego spadkobierca za pośrednictwem Chen Gengyuna i Chen Yanxi (ojciec). Uprawiał obydwie formy Dużego Stylu laojia. Koncentrował się na formach ręcznych, wzbogacając techniki w porównaniu z wersją tradycyjną. Do jego stylu należały także ćwiczenia z mieczem, lecz nauczył ich tylko niewielu uczniów. W jego formach zmienia się tempo wykonywania i wysokość pozycji. Wprowadził 3 poziomy wykonywania form: dipan - niski, obszerne ruchy, zhongpan - średni i gaopan - wysoki (ruchy krótkie i subtelne). Pozwalał uczniom na wprowadzanie własnych modyfikacji; w jego odmianie przyjmuje się, że od wierności technik ważniejsza jest wierność zasadom. Zmiany, które wprowadził, spowodowały utworzenie całkowicie nowej formy, zwanej xinjia, składającej się - jak laojia - z dwu lu (form) - taiji i paochui.
W 1930 roku pojawił się w Pekinie, gdzie pokonał najstarszego z trzech braci Li. Jego uczniami zostali Xu Yushen - szef pekińskiego Instytutu Guoshu, wybitny mistrz bagua Li Jianhua i aktor opery pekińskiej Yang Xiaolou.
Chen Qingping, in. Chen Chin-Ping (1795-1868). Uczeń Chen Youbenga(?) i Chen Changxinga. Po przeprowadzeniu się do wioski Zhaobao, do domu rodziny swej żony, przyjęty na naukę przez Zhang Yana, zwanego "Magiczną Dłonią", jednego z dziedziców stylu Zhaobao, który złamał w ten sposób zasadę nauczania tylko członków rodziny. Łącząc nauki jednego i drugiego nauczyciela, Chen Qingping stworzył własny "mały styl" xiaojia, złożony z dwu form (jak w Starym Stylu). Jego uczniami byli Wu Yuxiang, Li Jingyan, Niu Fahu i He Zhaoyuan.
Chen Xiaowang, ur. 1946. Syn Chen Zhaoxu, wnuk Chen Fake. Uczył się od swego ojca, potem zaś w tajemnicy (czasy Rewolucji Kulturalnej) od Chen Zhaopi i Chen Zhaokui. Twórca form yilu i san shi ba shi lu. Jego metoda treningowa oparta jest o laojia (2 formy), jednak publicznie najczęściej demonstruje odmianę xinjia; zna też xiaojia, ale jej nie naucza. W latach 90. przy pomocy m.in. Shen Xijinga i Jana Silberstorffa założył pierwszą ogólnoświatową organizację taijiquan, World Chen Tai Ji Association.
Chen Zhaokui. Syn i uczeń Chen Fake. W okresie prześladowania starszyzny rodu Chen (zaliczeni do obszarników i wyzyskiwaczy; chodziło jednak prawdopodobnie o to, że dla miejscowej ludności jego członkowie byli wielkimi autorytetami, niezależnymi od partii komunistycznej) powrócił do rodzinnej wioski, gdzie w tajemnicy przed władzami rozpoczął treningi z piętnastoma młodymi ludźmi, wśród których byli Chen Xiaowang i Chen Zhenglei. Z tej liczby obecnie pięć osób jest wybitnymi instruktorami taiji, znanymi na świecie. W ten sposób przygotował grunt pod obecną ekspansję stylu Chen, powoli stającego się najpopularniejszą odmianą taiji na świecie - żaden inny styl nie dysponuje bowiem taką kadrą (po okresie prześladowań wielcy mistrzowie innych szkół albo nie pozostawili spadkobierców, albo pełną wiedzę posiada jedynie jedna, na ogół stara osoba).
Po śmierci Chen Fake i aresztowaniu jego syna, Chen Zhaoxu, powrócił wraz z Chen Zhaokui do Chenjiagou, gdzie - mimo późnego wieku - początkowo szkolił przyszłych nauczycieli stylu. Gdy zestarzał się, rolę jego w coraz większym stopniu przejmował Chen Zhaokui, któremu styl zawdzięcza dzisiejszą pozycję.
Totalitarne i nacjonalistyczne tendencje w Guomindangu w okresie rządów Jiang Jieshi (Czang Kai-szeka) spowodowały, że Związek ten stał się narzędziem kontroli środowisk sztuk walki i organizacją paramilitarną. Po rozgromieniu nacjonalistów przez Mao Zedonga, jego działacze uciekli na Tajwan, gdzie funkcjonuje do dziś, przybrawszy bardziej demokratyczny i cywilny charakter.
Związek Wushu od Związku Guoshu różniło nie nastawienie (oba były totalitarnymi zakusami na autonomię szkół walki), lecz to, że o ile związek z Tajwanu szkolił ludzi na potrzeby przyszłej służby wojskowej, o tyle działający w Chinach jego odpowiednik był organizacją masową, usiłującą nie dopuścić do tego, by obywatele mieli większe umiejętności od służb specjalnych, prowadzącą działalność głównie sportową. Stąd związek Guoshu usiłował pozyskać mistrzów tradycyjnych sztuk i współpracować z nimi, zaś Związek Wushu brał udział w nagonce na tradycyjnych mistrzów ("walka z feudalnym stosunkiem mistrz-uczeń") oraz miał ustawowo zapewniony monopol na działanie wśród ludności.
Obecnie, wraz z słabnięciem tendencji totalitarnych, różnice między oboma organizacjami zacierają się.
Strona została przygotowana przez Tomasza Grycana.
Wszelkie pytania i uwagi dotyczące serwisu "Neijia" proszę przesyłać na adres:
Uwaga! Zanim wyślesz e-mail, przeczytaj dokładnie F.A.Q.