Kolorowy napis z ideogramami: Świat Nei Jia

NR 16 (LUTY 2001)

"Z WIZYTĄ W CHENJIAGOU"
Sławomir Pawłowski

luohan@poczta.wp.pl
Gdyńska Szkoła Shaolin Kung Fu

Niewielu Polaków miało możliwość odwiedzenia miejscowości, w której powstał i został rozwinięty jeden z najwspanialszych systemów chińskiego kung fu, tj. Taijiquan rodziny Chen. W związku z tym, że historia "Chen Taijiquan" jest stosunkowo dobrze udokumentowana, nie ona będzie głównym tematem niniejszego artykułu, lecz miejsce, w którym styl ten powstał i ewoluował. Wieś Chenjiagou, bo o niej jest tu mowa, położona jest w Chinach, prowincji Henan, okręgu Wenxian. Od słynnego klasztoru Shaolin dzieli ją odległość około dwóch godzin jazdy samochodem. Podczas pobytu na seminarium treningowym w Shaolin w październiku 2000 roku, odwiedziliśmy tę "kolebkę" Chen Taijiquan.

Kilka słów o Wenxian

Udaliśmy się tam w jedną z niedziel. W drodze do celu przejechaliśmy przez stolicę okręgu - miasteczko Wenxian. Od kilku lat cyklicznie organizowany jest w nim Międzynarodowy Festiwal Taijiquan. Jest to poważna impreza, gromadząca entuzjastów Taijiquan z całego świata. Zwyczajowo, w czasie trwania festiwalu, miejscem ich zamieszkania jest "Taiji Wushu Hotel", a sportowe zmagania trwają aż przez pięć dni. Ceremonia otwarcia festiwalu odbywa się na stadionie miejskim mieszczącym około pięćdziesiąt tysięcy widzów. W związku z tym, że zainteresowanie festiwalem jest ogromne, wszystkie bilety bywają wyprzedane "na pniu" z kilku tygodniowym wyprzedzeniem. Gośćmi honorowymi zawodów bywają najwięksi mistrzowie Chen Taijiquan, jak np. Chen Xiaowang, czy Chen Zhenlei. Festiwal, będący wspaniałą promocją Taijiquan, "ściąga" do Wenxian praktyków z całego świata. Nawiązują tam oni kontakty z mistrzami z Chenjiagou, oraz wzajemnie między sobą.

Chenjiagou

Typowa uliczka w Chenjiagou.
Przy niej właśnie mieści się siedziba rodu Chen.

Dzisiejsze Chenjiagou

Przy autostradzie, kilka kilometrów przed wsią Chenjiagou wznosi się kamienny monument zawierający kolisty symbol taiji "Yin-Yang", informujący przejeżdżających o położonej w pobliżu kolebce Taijiquan. Sama miejscowość, otoczona zielonymi polami, zabudową nie wyróżnia się od innych chińskich wsi. Nie wszystkie uliczki są utwardzone, a na dachach większości domów pod koniec lata suszą się kolby uprawianej w okolicy kukurydzy. Kontrastowo w stosunku do skomercjalizowanego otoczenia klasztoru Shaolin, wieś Chenjiagou sprawia nadal wrażenie "nieskażonej" biznesem. Ujrzeliśmy ją naturalną, z jej utrzymującymi się głównie z rolnictwa ubogimi mieszkańcami, nie skanalizowanymi ulicami i domostwami, zaułkami, prowincjonalnym charakterem, przesiąkniętą historią i atmosferą dawnych czasów.

Co przyniesie przyszłość ?

Przypuszczam, że obecna sytuacja najprawdopodobniej ulegnie radykalnej zmianie w ciągu najbliższej dekady, gdy tylko lokalne władze dojrzą w tajjiquan doskonały interes i wezmą wzór z przynoszących krociowe zyski działań w otoczeniu świątyni Shaolin. Oczywiście wolałbym, aby moje prognozy okazały się chybionym "czarnowidztwem", lecz doświadczenie uczy, że popularność "nakręca" koła biznesu. Jest zatem wielce prawdopodobne, że wzrastająca z każdym rokiem popularność Taijiquan, wymusi we wsi liczne zmiany. Stanie się ona wówczas turystyczną atrakcją, do której ściągać będą tłumnie entuzjaści Taijiquan z całego świata. Jeśli to nastąpi, we wsi i jej najbliższej okolicy powstaną nowe centra Wushu, hotele, setki sklepików i straganów oferujących najrozmaitsze souveniry wraz nie zawsze uczciwą reklamą i konkurencją. W Shaolin dostrzeżono już pozorność zysków i faktyczną szkodliwość takich działań, a przeor świątyni w połowie 2000 roku podjął radykalne działania mające na celu uzdrowienie "chorej" sytuacji. Otoczenia klasztoru ma zostać przywrócone do jego dawnej postaci, tj. zielonej i cichej enklawy, sprzyjającej medytacji, praktykom religijnym oraz doskonaleniu się w kung fu. Czas pokaże, jaki los czeka Chenjiagou.

Z wizytą w Chenjiagou

Już w Wenxian, przed przybyciem do celu podróży, zostaliśmy powitani przez lokalnych mistrzów Taijiquan. Była wśród nich mistrzyni Taijiquan z rodu Chen'ów, nauczycielka mającego uczniów również w Polsce Jana Silberstroffa , nazywanego tam chińskim imieniem "Jan-San". Przebywała i nauczała ona niedawno w Niemczech. Pełniąc rolę gospodarzy, po przybyciu do Chenjiagou oprowadzili nas oni po całej miejscowości, barwnie omawiając historię swojego rodu oraz praktykowanej w nim sztuki walki. W Chenjiagou zwiedziliśmy Centrum i Muzeum Taijiquan, rodowy dom Chen'ów, w którym przez kolejne generacje rozwijano Taijiquan, i gdzie mieszkał oraz uczył się twórca stylu Yang Taijiquan - Yang Lu Chan.

popiersie Chen Wang Ting'a

Autor przy popiersiu Chen Wang Ting'a przed muzeum Taijiquan w Chenjiagou.

ołtarz ku czci rodu Chen drzewo genealogiczne

Wnętrze muzeum Taijiquan: ołtarz ku czci rodu Chen (po lewej),
drzewo genealogiczne przekazu Taijiquan począwszy od Chen Wang Ting'a (po prawej).

Centrum Taijiquan kamienne tablice

Autor przed Centrum Taijiquan w Chenjiagou (po lewej).
Zarówno po lewej jak i po prawej stronie budynku ustawione są kamienne tablice
poświęcone stylowi Chen Taijiquan oraz jego mistrzom.

Prezentacja Taijiquan

Specjalnie dla nas zorganizowano pokaz Taijiquan, prezentując wszystkie stare i nowe formy rodzinnego stylu, układy z bronią oraz ćwiczenia pchających dłoni. Te ostatnie wywarły na mnie największe wrażenie, gdyż ćwiczono je w pełni kontaktowo, uderzając lub rzucając partnera ćwiczeń nie mniej dynamicznie, niż ma to miejsce w Shaolin kung fu.

Tui Shou

Prezentacja pchających dłoni "Tui Shou".

Techniki wykonywane były finezyjnie, a ciosy było dosłownie słychać. Z tak prawdziwie bojową interpretacją i prezentacją Taijiquan spotkałem się po raz pierwszy. Po tym, co tam widziałem, mogę powiedzieć, że popularna w "światku kung fu" opinia:

"Jeśli chcesz ćwiczyć dla zdrowia - wybierz Taijiquan
gdy chcesz ćwiczyć dla umiejętności walki - wybierz style zewnętrzne"

nie została najprawdopodobniej do końca przemyślana. Piszę te słowa mając pewne doświadczenie zarówno w praktyce Taijiquan, jak i stylów "zewnętrznych".

forma ręczna forma ręczna

Prezentacja form ręcznych stylu Chen Taijiquan.

Chen Taijiquan z mieczem Chen Taijiquan z mieczem

Pokaz formy Chen Taijiquan z mieczem.

Zaproszenie do Chenjiagou

W czasie rozmów z naszymi gospodarzami, zostaliśmy oficjalnie zaproszeni do ponownej wizyty w Chenjiagou, w celu nauki Taijiquan. Zaproponowano nam, co najmniej miesięczny pobyt, gdyż jest to minimalny okres czasu wymagany do nauki i w miarę poprawnego opanowania jednej z form stylu. Zakładano przy tym słusznie, że im dłuższy pobyt, nauka i praktyka - tym lepiej. Poinformowano nas, iż pomimo, że wiele osób z całego świata przyjeżdża do Chenjiagou indywidualnie, by uczyć się Taijiquan, celowe i zorganizowane odwiedziny grupowe zdarzają się tam stosunkowo rzadko. Najwięcej gości przybywa w czasie cyklicznie organizowanego od kilku lat w pobliskim Wenxian "Międzynarodowego Festiwalu Taijiquan". Uważają oni, że właśnie tym sposobem wiele osób (w tym ww. Jan Silberstroff ) nawiązało kontakt z lokalnymi mistrzami i rozpoczęło u nich naukę. Według ich zapewnień, byliśmy pierwszą polską grupą i organizacją sztuk walki odwiedzającą Chenjiagou i nawiązującą formalne kontakty z miejscowymi mistrzami Taijiquan.

Chen Taijiquan z włócznią. Chen Taijiquan z włócznią.

Prezentacja formy Chen Taijiquan z włócznią.

W siedzibie rodu Chen

Przy jednej ze "zwyczajnych", w pogodne dni- zakurzonych, a w deszczowe- zabłoconych uliczek wsi, położona jest legendarna siedziba rodu Chen. Rezydencja zawiera wiele starych budynków, krużganków i podwórców. Zachowane od wieków w niezmiennym stanie domostwo należało z pewnością do jednego z najbogatszych rezydentów wsi. O zamożności rodu za czasów przewodzenia mu przez Chen De Hu świadczy nie tylko wielkość i ilość budynków oraz obszar, jaki zajmują, lecz również fakt, że rodzinę stać było na posiadanie służby (należał do niej niegdyś Yang Luchan - twórca stylu Yang Taijiquan, zamieszkujący w jednym z budynków na zapleczu). Obecnie teren rezydencji stanowi swoiste muzeum Taijiquan, silnie oddziałując na wyobraźnię zwiedzających je osób. Jest to miejsce, w którym stworzono, a następnie udoskonalano i rozwijano sztukę walki stanowiącą przez wieki pilnie strzeżony rodzinny sekret. Właśnie tu tworzono historię "Chen Taijiquan".

wejście do siedziby rodu Chen plan domostwa

Autor przy wejściu do siedziby rodu Chen, przed tablicą z napisem:
"Miejsce, w którym Yang Luchan uczył się Taijiquan" (po lewej)
oraz plan domostwa (po prawej).

Dla zwiedzającego je adepta Taijiquan,, stąpanie po terenie domostwa Chen'ów jest czymś wyjątkowym. Atmosfera "przesiąknięta" jest jego historią, a pogrążone w ciszy i zieleni zabudowania zdają się kryć w sobie jakąś nieuchwytną tajemnicę. Opisane w historycznych przekazach budynki i miejsca okazują się istnieć nadal, zaświadczając, niczym niemi świadkowie przeszłych czasów, o rzetelności przestawionych w starych księgach zdarzeń., Niedaleko, bo zaledwie kilkaset metrów za opłotkami wsi, wśród kukurydzianych pól znajduje się grób Chen Zhaopei, należącego do osiemnastej generacji rodu Chen.

Śladami Yang Lu Chana

Gdy przed kilkunastu laty rozpoczynałem naukę stylu Yang Taijiquan u mistrza Li Zhong Shu z Pekinu, nie przypuszczałem, że w przyszłości nadarzy mi się okazja, by osobiście stanąć w miejscu, w którym twórca tego stylu - Yang Luchan mieszkał przez siedem lat, pracując i ucząc się Taijiquan. Z opracowań opisujących historię stylu Yang wynika, że Yang Luchan (1799 -1872), jako mody i uzdolniony w zakresie sztuk walki chłopak, po opanowaniu sekwencji "32 Ruchów Shaolin" za radą swego nauczyciela udał się do wsi Chenjiagou, by tam poznać tajniki "miękkiej sztuki walki" rodziny Chen. Gdy mu odmówiono, został służącym w ich domu. Zamieszkując na terenie ich siedziby, podpatrywał z ukrycia treningi członków rodu i samodzielnie praktykował podpatrzone techniki Taijiquan w sekrecie przed wszystkimi.

podwórze domostwa Chen'ów

Sławomir Pawłowski praktykujący Taijiquan na podwórcu domostwa Chen'ów,
w miejscu, w którym sekretnie odbywały się wieczorami treningi Chen Taijiquan.
To tutaj ćwiczyli członkowie rodu Chen,
którym z ukrycia przyglądał się Yang Luchan.

miejsce obserwacji miejsce obserwacji

Miejsce, z którego w ukryciu Yang Luchan obserwował ćwiczących członków rodu Chen.
Na zdjęciu po lewej jest to miejsce ponad widoczną w centrum białą tablicą (widok z podwórca treningowego Chen'ów).
Na zdjęciu po prawej jest to miejsce, na szczycie glinianej skarpy (widok z przed chaty, w której zamieszkiwał Yang Luchan).

Być może cała sprawa nigdy by się nie wydała, gdyby nie sprzeczka i bójka, jaka wybuchła pewnego dnia między Yang Luchan'em, a jednym z Chen'ów. Yang Luchan zwyciężył wówczas swego przeciwnika walcząc utrzymywanymi w tajemnicy technikami Taijiquan rodu Chen. Była to sytuacja bez precedensu. Gdy o całym zdarzeniu dowiedział się nauczający członków rodziny Chen Dehu mistrz Chen Changxing (14 generacja rodu Chen, ur.1771- zm.1853), zafascynowany niewątpliwym talentem Yang Luchan'a w drodze wyjątku zgodził się go nauczać. Po latach, gdy Yang Luchan wyjechał do Pekinu, stworzył tam nowy styl Taijiquan o ruchach znacznie łagodniejszych od występujących w stylu Chen, nazwany od jego nazwiska stylem"Yang". Od czasu, gdy jego uczniami zostali członkowie rodziny cesarskiej, stał się on sławny, a styl Yang zyskał dużą popularność w Państwie Środka. Obecnie, na tyłach domostwa rodu Chen, otoczona drzewami, znajduje się zachowana w niezmienionym stanie mała chata, w której zamieszkiwał niegdyś Yang Luchan.

mieszkanie Yang Luchana

Gliniana chata, w której zamieszkiwał Yang Luchan.

Wewnątrz niej, w dwóch małych izdebkach, znajdują się stare, drewniane lóżka, na których spali służący rodziny Chen. W cieniu okazałych drzew rosnących w pobliżu chaty wznosi się marmurowy monument upamiętniający postać Yang Luchana.

monument Yang Luchana

Autor przy marmurowym monumencie upamiętniającym postać Yang Luchana.

Opracowania historyczne

1. Chen Wanting:

Historycy podają, że żyjący w szesnastym wieku Chen Wanting, uważany za twórcę "Chen Taijiquan", należał do dziewiątej generacji rodziny Chen zamieszkującej we wsi Chenjiagou, w okręgu Wenxian. Zgodnie z lokalnymi kronikami, w 1641 roku służył on jako cesarski strażnik w rodzinnej wsi, a w trzy lata później, po upadku dynastii Ming, przeszedł na emeryturę. W eseju napisanym przez siebie w starczych latach zapisał

" ... teraz, gdy jestem w podeszłym wieku, moim jedynym towarzyszem jest książka napisana przez Huang Ting. Studiuję sztukę walki, gdy mam chandrę, lub wtedy, gdy pracuję na roli w letnim czasie. Czasami, korzystając z wolnego czasu, uczę moich uczniów oraz moje dzieci i wnuki - nie ważne, czy chcą zostać smokami, czy tygrysami."

Tworząc własny styl, Chen Wanting wykorzystał między informacje z książki p.t. "Boks w trzydziestu dwóch ruchach" autorstwa generała imperialnej armii Qi Jingang (ur. 1528 - zm.1587), w której autor połączył szesnaście popularnych wówczas akcji walki w jedną formę. Informacje zawarte w tej publikacji uważane były wówczas za przydatne w treningu wojskowym. Przypuszcza się, że Chen Wanting tworząc rodzinny styl walki, połączył stworzone przez siebie dwadzieścia dziewięć technik z ruchami opisanymi przez Qi Jingang'a. W wyniku tej fuzji powstał nowy system kung fu o unikalnej charakterystyce ruchów.

2. Yang Luchan

Opracowania na temat Yang Luchana podają, że urodził się on w zubożałej rodzinie we wsi Yongnian, w prowincji Hebei. Jako dziesięcioletni chłopiec opuścił dom rodzinny, i po podpisaniu stosownej umowy został zatrudniony jako służący w domu rodziny Chen.

"Głową rodu" był wówczas Chen Dehu - członek Cesarskiej Akademii i gorący zwolennik sztuk walki. Zatrudnił on swego krewnego - Chen Changxing, należącego do 14 generacji rodu, w charakterze nauczyciela Taijiquan młodzieży z jego rodziny. Treningi odbywały się głównie wieczorami. Właśnie on zaakceptował Yang Luchan'a ,jako jednego ze swoich uczniów. Yang trenował bardzo ciężko, wyróżniając się pozytywnie wśród innych ćwiczących. Z czasem osiągnął on "głębokie kung fu" i został uznany za artystę sztuki walki. W wieku czterdziestu lat powrócił do swej rodzinnej miejscowości Yongnian, gdzie stróżował w aptece będącej własnością Chen Dehu oraz dorabiając na życie udzielaniem lekcji Taijiquan. Pomieszczenia, w których mieściła się apteka były własnością Wu Yuxiang, który wraz z dwoma swymi braćmi został uczniem Yang luchan'a. Niedługo potem, Yang opuścił Yongnian i udał się do Pekinu, by tam nauczać. Dalsze jego losy zawiązane są z historią stworzonego przez niego stylu "Yang Taijiquan".

figury figury

W domu Chen'ów w Chenjiagou figury przedstawiające przekazanie wiedzy rodu Chen przez Chen Chang Ying, twórcy stylu Yang - Yang Lu Chan'owi oraz walkę Tai Chi Chuan pomiędzy Chen Cheng Yun, a Yang Luchan'em.

Zakończenie

Nasza wizyta w Chenjiagou dostarczyła nam wiele niezapomnianych wrażeń, pozwoliła na lepsze poznanie Taijiquan oraz na osobiste "otarcie się" o jego historię. Jeśli wszystko ułoży się pomyślnie, być może już niedługo będziemy mieli możliwość złożenia kolejnej wizyty i uczenia się Chen Taijiquan w miejscu jego powstania.

Prezentacja Chen Taijiquan Prezentacja Chen Taijiquan

Prezentacja Chen Taijiquan w Centrum Taijiquan w Chenjiagou.

Gdynia 2001-01-10

Powrót do spisu treści


Strona została przygotowana przez Tomasza Grycana.

Wszelkie pytania i uwagi dotyczące serwisu "Neijia" proszę przesyłać na adres:

Uwaga! Zanim wyślesz e-mail, przeczytaj dokładnie F.A.Q.

Powrót do strony głównej.