NR 31
(SIERPIEŃ 2003)
Poezja
WIERSZE CHIŃSKIE EPOKI TANG
przekład Jarosław Zawadzki
shayalo@go2.pl
Błękitny potok
Wang WeiRaz wzdłuż potoku Qingqi szedłem sobie
Do rzeki Huanghua o błękitnych wodach.
Stu mil nie było, jak szedłem, a potok
Z tysiąc zakrętów wziął na skalnych schodach.
Szum się unosi wielki od kamieni,
Spokój panuje dookoła w borze;
W tafli potoku nad wodorostami
Pobliska trzcina przeglądać się może.
Spokój i radość wypełniają duszę,
Rzeka błękitna ucichła na chwilę.
Ach! usiąść sobie na jakimś kamieniu,
Wędkę na ryby zarzucić... i tyle.Zagroda nad rzeką Wei
Wang WeiW blednącym świetle mizerną ścieżyną
Krowy i owce wracają z daleka,
O kij oparty przy drewnianej furtce
Staruszek, patrząc za pastuchem, czeka.
Krzyk kuropatwy wśród młodego zboża,
Na liściach morwy jedwabników mało;
Chłopi, z motyką na ramieniu, stoją
Ach, jakże by się im tu zostać chciało.
Z zazdrością patrzą na pole, na las;
I z żalem nucą: "nam już wracać czas" .
Więcej wierszy na stronie http://poezjachinska.republika.pl
Strona została przygotowana przez Tomasza Grycana.
Wszelkie pytania i uwagi dotyczące serwisu "Neijia" proszę przesyłać na adres:
Uwaga! Zanim wyślesz e-mail, przeczytaj dokładnie F.A.Q.