magazyn Świat Nei Jia
NR 32 (PAŹDZIERNIK 2003)

Chen Taijiquan

SEMINARIUM Z JANEM SILBERSTORFFEM W POZNANIU
Tomasz Grycan

wudang@cis.com.pl

W dniach 13-14 października 2003 r. w Poznaniu odbyło się seminarium z Janem Silberstorffem. Organizatorem tej imprezy był Piotr Ziemba. Poświecone było ono Tui Shou ("Pchającym Dłoniom") oraz bojowym aplikacjom w chen taijiquan. Na treningi zjechali się pasjonaci kung fu z całej Polski, bo niewiele jest okazji, aby zapoznać się z takim materiałem. Najczęściej organizowane są warsztaty z nauką (lub korektą) różnych form ręcznych lub z bronią.

Seminarium zaczęło się od prawie godzinnego stania w "zhangzhuan" (pozycji "trzymania dzbana"). Ci którzy zastanawiali się, po co marnować czas na taką właśnie praktykę w czasie tych zajęć, szybko przekonali się jak bardzo było to sensowne. Jan Silberstorff stopniowo przeszedł od podstawowych elementów systemu do bardziej zaawansowanych i rzeczowo tłumaczył wszystkie zasady obowiązujące w taijiquan oraz ich powiązania. Następnie każdy mógł sam próbować realizować te zasady w kolejnych ćwiczeniach w parach, od form Tui Shou w miejscu na jedną rękę i na dwie ręce, do bardziej rozbudowanych w poruszaniu się po linii prostej i po kole.

Polacy z mistrzem

Bardzo inspirującym było też omówienie licznych zastosowań bojowych z form "Laojia Yi Lu" i "Laojia Er Lu". Kiedy wie się do czego służy dany ruch, wykonanie formy nabiera całkiem innego wymiaru.

Oprócz tradycyjnych metod treningowych uczestnicy seminarium zapoznali się też ze sportowym Tui Shou obowiązującym na turniejach sportowych. Ostatni trening zakończył się "walkami" na prawdziwym ringu bokserskim z linami, który imitował platformę "Leitai" (taką jak w Chinach). Jan Silberstorff szczegółowo tłumaczył błędy "zawodników" i cierpliwie pokazywał jak należy to robić, aby było to skuteczne, a zarazem piękne....

Polacy z mistrzem

Na tym seminarium można było się dowiedzieć jak jest zbudowany cały system taijiquan i czym różni się on od stylów zewnętrznych oraz dlaczego niezbędny jest systematyczny trening "chansigong" i długie stanie w pozycjach.... Wiele osób uczestnicząc w zwykłych treningach, zniechęca się tym długim okresem "pracy u podstaw". Słyszą, że taijiquan jest sztuką walki, ale nie widzą przełożenia materiału na realną walkę. Właśnie takie seminaria jak to w Poznaniu pozwalają okryć, co te ćwiczenia mają naprawdę do zaoferowania. Dzięki takim spotkaniom można spojrzeć na taijiquan na nowo. Nie intelektualnie, ale całym sobą. To coś zupełnie innego. Wtedy rozumie się dlaczego trening taijiquan w 90%, a nawet w 95% polega na indywidualnej praktyce. Dopiero jak wypracuje się solidne podstawy, właściwą strukturę ciała w każdym ruchu, można przejść do praktyki z partnerem i realizując wszystkie zasady, sprawić, aby było to niezwykle skuteczne w realnej walce, a zarazem piękne....

Uczestnicy seminarium rozstawali się z nadzieją, że takie seminaria będą odbywały się częściej. Ćwiczenie z Ekspertem o takim poziomie umiejętności jak Jan Silberstorff jest niesamowicie inspirujące.

Powrót do spisu treści


Strona została przygotowana przez Tomasza Grycana.

Wszelkie pytania i uwagi dotyczące serwisu "Neijia" proszę przesyłać na adres:

Uwaga! Zanim wyślesz e-mail, przeczytaj dokładnie F.A.Q.

Powrót do strony głównej.