Kolorowy napis z ideogramami: Świat Nei Jia

NR 18 (CZERWIEC 2001)

Chen Taijiquan

ROZMOWY Z MISTRZEM
Jarosław Jodzis

jarek@chentaiji.pl
World Chen Taiji Asscociation - Poland

Podczas wykładów Mistrza Chen Xiao Wanga zadawano mu wiele pytań. Będąc tłumaczem Mistrza na tych spotkaniach, wybrałem kilka pytań, na które odpowiedzi mogą być interesujące dla wszystkich praktykujących sztuki walki.

- Pyt. Co jest najważniejsze w treningu taiji, co trzeba robić by czynić postępy?

- Odp. Najważniejsze jest dobre rozumienie zasad krążenia energii Qi i zachowania harmonii Yin i Yang i oczywiście systematyczny trening. Wiele osób ćwiczy bardzo ciężko, jednak bez dokładnej znajomości tych zasad nie robią postępu, co gorsze często wydaje im się, że je znają i im dłużej ćwiczą tym bardziej oddalają się od celu, nie dając sobie możliwości skorygowania swoich błędów.
Jest też jeszcze coś, co jest niezbędne do robienia postępu w każdym treningu, coś bez czego nie przekroczymy bariery powierzchowności w naszej nauce. Jest to nasz zapał, zaangażowanie, ogień wewnątrz, który zmusza nas do szukania Mistrza, pokonywania przeszkód, mozolnego treningu, poświęcania czasu i pieniędzy dla osiągnięcia pożądanej wiedzy Tylko mając ten zapał mamy szansę osiągnąć mistrzostwo. Mistrz jest ważny, może pokazać nam drogę, ale musimy przejść ją samodzielnie. To dlatego spośród tysięcy ćwiczących prawdziwe mistrzostwo osiąga tylko kilku. Nie dlatego, że coś więcej dostali od Mistrza, tylko mieli większy zapał do pogłębiania swoich umiejętności.

- Pyt. Po co uczymy się sztuki walki, technik władania mieczem, czy szablą? Dziś nikt nie walczy taką bronią.

- Odp. Mistrz spojrzał na obrazy wiszące w sali i zapytał; a po co malarze malują obrazy, portrety, pejzaże, przecież rzeczy, które oni malują mamy w naturze, realne i prawdziwe? To jest sztuka, tak samo jak malowanie, czy granie muzyki, nie koniecznie musi być praktycznie użyteczna tak jak w dawnych czasach.
Innym aspektem tego jest to, że poprzez trening rozwijamy się, zachowujemy zdrowie przezwyciężamy nasze słabości, kształtujemy charakter. W głębszym wymiarze jest to sztuka walki z własnymi słabościami i ograniczeniami, a poznawane zasady krążenia energii i harmonii Yin i Yang przenoszą się na nasze codzienne życie, relacje z ludźmi, pracę itp.

- Pyt. Często słyszymy w czasie treningu taiji o błędzie podwójnego ciężaru. Co to jest podwójny ciężar?

- Odp. Błąd podwójnego ciężaru jest, można powiedzieć, kluczową sprawą w treningu taiji. Każdy błąd ustawienia czy napięcie ciała w konsekwencji prowadzi do tzw. błędu podwójnego ciężaru. Wiele osób uważa, że błąd ten związany jest z równomiernym obciążeniem obu nóg. To nie jest tak. Bardzo często błąd ten występuje gdy ciężar nie jest równo rozłożony i odwrotnie możemy nie popełniać go, stojąc na równo obciążonych nogach. Błąd ten nie zależy od tego jak rozkładamy ciężar ciała. Jest on związany z połączeniem pracy tan-tien i krążenia Qi. Jeżeli wyobrazimy sobie tan-tien jako sferyczną kule Yin-Yang, to jej ustawienie ściśle odpowiada poszczególnym fazom krążenia Qi, co z kolei wymusza odpowiedni ruch i ustawienie ciała. Gdy zachowujemy harmonię między Yin i Yang, tzn. przemiany Yin w Yang i odwrotnie w odpowiednim momencie ruchu, tak aby stale utrzymywać równowagę, centrum i możliwość zmiany położenia tan-tien, wówczas bez względu jak jest rozłożony ciężar ciała, błąd podwójnego ciężaru nie wystąpi. Gdy tylko oddzielimy nasz ruch od ruchu tan-tien i przerwiemy polączenie Qi poszczególnych części ciała z tan-tien, wówczas wystąpi tzw. podwójny ciężar. Nasze ciało nie porusza się jako całość, jako kula.

- Pyt. Czy Mistrz ma jakieś doświadczenia w tym jak organizować rozwój Chen taijiquan, jakie są pułapki, które będą prowadzić do podziałów i w konsekwencji przeszkadzać w rozwoju tej sztuki w Polsce?

- Odp. To jest poważna sprawa, nie ma tu jednoznacznej odpowiedzi. Wszystko zależy od ludzi, którzy to organizują Wydaje mi się, że powinno być to otwarte, bez narzucania czegokolwiek. Pewne sprawy będą się same kształtować w miarę potrzeby.
Ważne jest żebyśmy byli ostrożni w naszych działaniach, nie walczyli ze sobą o pozycje. Naszym celem jest studiowanie zasad taiji. Powinniśmy być jak jedna rodzina i pomagać sobie nawzajem. Nie ma problemu, że w jednym mieście działa kilka grup. Jeśli współpracują ze sobą i szanują się nawzajem, będzie to korzystne dla wszystkich.
Może w przyszłości zorganizujemy coś w rodzaju egzaminów na określone pozycje dla osób pragnących zawodowo zajmować się nauczaniem taiji, które będą respektowane w całej naszej organizacji (World Chen Taiji Association). Póki co, pamiętajmy, że w formalnym ukłonie, gdy przykrywamy dłonią pięść, kciuk dłoni jest zgięty symbolizując, że nasze ego, chęć żeby być " numerem jeden" powinno być pohamowane.

Powrót do spisu treści


Strona została przygotowana przez Tomasza Grycana.

Wszelkie pytania i uwagi dotyczące serwisu "Neijia" proszę przesyłać na adres:

Uwaga! Zanim wyślesz e-mail, przeczytaj dokładnie F.A.Q.

Powrót do strony głównej.