NR 30
(CZERWIEC 2003)
Poezja
POEZJA ZEN
Wybór, tłumaczenie, zilustrowanie i opracowanie
Sławomir Pawłowski
luohan@poczta.wp.pl
Gdyńska Szkoła Shaolin Kung Fu
Góry otaczające klasztor Shaolin o świcie. |
"Nieznana droga wiedzie do zimnej góry:
Bez śladu wozu, lub końskich kopyt,
Nieoznaczona przez wygrywający w pobliżu strumień.
Na górskich szczytach z nieznanymi grzbietami
Krople rosy opadają ze źdźbeł traw,
Wiatr wzdycha między gałązkami sosen
raz się wzmaga, a raz zanika.
Ciało wędrowca pyta własny cień o kierunek drogi."
- Han Shan -
Shaoliński mnich o świcie. |
"Nasz naturalny umysł jest, jak jesienny księżyc
odbijający się w jasnym, nefrytowym jeziorze.
Jest, czy go nie ma?
Jak udzielić wyjaśnienia?"
- Han Shan-
Shaoliński mnich Shi Su Yun w trakcie medytacji. |
"W pobliżu samotnego, górskiego szczytu,
W nieskończonej przestrzeni
Siedzę pokornie sam.
Samotny księżyc świeci nade mną w zimną, wiosenną noc.
Tej nocy dostrzegam jedynie jasne niebo.
Nie otwierając ust śpiewam pieśń aż do końca,
Nie wiedząc, co to Zen."
Shaolińscy mnisi medytujący nad górskim strumieniem. |
"Kiedy nocą spoglądam na staw
widzę księżyc na wodzie i ciało Zen siedzące obok księżyca.
Nie ma tam nic rzeczywistego, lecz wszystko jest jasne i proste.
Nie jestem w stanie tego opisać.
Jeśli znałbyś pusty umysł,
wiedziałbyś, że Twój własny umysł musi być jasny i prosty
Jak ta pełnia księżyca odbita w blasku wody."
- Chiao Jan -
Gdynia 2003-06-23
Strona została przygotowana przez Tomasza Grycana.
Wszelkie pytania i uwagi dotyczące serwisu "Neijia" proszę przesyłać na adres:
Uwaga! Zanim wyślesz e-mail, przeczytaj dokładnie F.A.Q.